Wstęp

Na początek - kilka słów wstępu.

Mam 56 lat i ct2, zdiagnozowaną blisko 10 lat temu i od samego początku jestem na insulinie - peny (Lantus + Apidra).

Libry używam od chwili jak pojawiła się możliwość zakupu w Polsce, to jest od początku września 2016 roku - od razu kupiłem pakiet startowy (czytnik i 2 sensory).

Efekty? Pierwsze pojawiły się "w drugim sensorze". Udało się zmniejszyć rozpiętość mierzonej glikemii, głównie w jej górnym zakresie. Dodatkowo - ilość używanej insuliny zmniejszyła się o około 10-15%. Jakie będą wymierne efekty - to jest HbA1C - zobaczymy po pełnych 3 miesiącach, czyli początkiem grudnia.

Z pewnością lepiej, to znaczy znacznie częściej kontroluję poziom cukru. Tu uczciwie przyznam, że będąc "na glukometrze" - z tą kontrolą bywało baaaardzo różnie. Bywała i kontrola raz na dwa tygodnie. Dziś - jest praktycznie ciągła. To znaczy od września mam ciągły obraz zmienności poziomu cukru w ciągu doby.

Główny efekt - to było poznanie tego co się dzieje w nocy i po posiłkach. Tego typu wiedza jest praktycznie nie do osiągnięcia metodą tradycyjną - glukometrem. Kto będzie się kłuć w palec co 5 minut, 24 godziny na dobę? Przecież to 288 pomiarów dziennie.

Ta wiedza pozwoliła na proste wnioski - podawać insulinę do-posiłkową nieco wcześniej (szczególnie do śniadania) oraz nieco zmniejszyć ilość długodziałającej. O ile - metodą tradycyjną dojście do tej wiedzy zabrałoby miesiące i najczęściej zabrakłoby cierpliwości by to zrobić poprawnie. Z Librą - pod koniec drugiego tygodnia były pierwsze efekty.

Choć miesięczny wydatek ponad 500 zł jest znaczącą pozycją w moim budżecie, to nie mam zamiaru z niego rezygnować. Ale nawet gdybym musiał - na jakiś czas, to użycie sensorów Libry przez np 4 tygodnie (2 sensory) - raz na kwartał, czy nawet pół roku - pozwoli oszacować aktualny stan.

I jeszcze jedno: nie mam żadnego związku z producentem Libry :)

Pozdrawiam wszystkich "zalibrowanych" i zapraszam do odwiedzania bloga i grupy na FB - Freestyle Libre PL



1 komentarz:

  1. Szkoda, że dopiero teraz przeczytałem Twój wstęp. Ale wiem już, że moja droga z Libre jest właściwa. Bo chyba Twoje opinie sa dla mnie najbradziej przekonujące. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń